pewnie nie jesteście zaskoczeni, że dziś akurat pokazuję Wam scrap, który powstał z okazji tegorocznego Dnia Taty :)
Moje relacje z Tatą bywały różne. Od miłości bezgranicznej i bezkrytycznej, co widać na zdjęciach, poprzez nieco trudniejszy okres nastoletni, kiedy to w pewnych sprawach ustawiałam się wobec Niego w kontrze (choć summa summarum, nasze systemy wartości okazały się w końcu bardzo zbliżone :)), aż po czas obecny, dobry czas, w którym połączyła nas mocno jedna bardzo istotna rzecz - Miłość do moich dzieci. Mój Tata swoje wnuki kocha miłością absolutną, zwłaszcza moją starszą córeczkę Marysię, której gotowy jest nieba przychylić, i ta Miłość w każdym jej przejawie bardzo mnie rozczula :) Dlatego bardzo mi zależy na tym, aby był - jak najdłużej.
A wszystkim Tatusiom w Dniu Ich Święta życzę przede wszystkim tego, aby kochali swoje dzieci - z wzajemnością :)
Pozdrawiam ciepło
Marta
Relacje z ojcami bywają niełatwe, ale dobry ojciec i dziadek to prawdziwy skarb... Rozczulający post.
OdpowiedzUsuńDzięki Tusiu :) Cieszę się, że tu wpadasz :*
OdpowiedzUsuń