wtorek, 5 listopada 2013

Ślubnie i urodzinowo

Witajcie Kochani,
tak dla odpoczynku od typowo jesiennych prac, których dużo teraz wszędzie, chciałam Wam dziś pokazać moje dwie niedawno powstałe karteczki.
Jak już kiedyś wspominałam, kartki nie są moją mocną stroną… Zawsze mam problem z pomysłem, kompozycją, no i z tym, że w kartkach, w przeciwieństwie do scrapów, powinien jednak panować jakiś porządek i harmonia i jak się coś sypnie, to już nie ma przebacz ;) Ponieważ mam z tym problem, moje kartki są proste i nieskomplikowane, więc i nie umywają się do tych, które mam okazję podziwiać na innych blogach. Mam jednak to szczęście, że poza mną nikt z moich najbliższych nie scrapuje ani nawet nigdy nie próbował, więc nawet takie karteczki są dla nich niedoścignionym wzorem rękodzieła ;) No i w końcu wykonane własnoręcznie to całkiem co innego niż kupione w supermarkecie :)
Pierwszą kartkę stworzyłam na ślub mojego ciotecznego brata Pawła i jego obecnie już żony Ani :) W rolach głównych – tekturowa ozdobna rameczka, kwiat Primy plus pasujący do okazji ćwiek z kolekcji „Delight” oraz literki z masy Marthy Stewart. Piękny błękitny papier z jednej ze starszych kolekcji Galerii Papieru.



Druga karteczka powstała w ostatni weekend z okazji pierwszych urodzin mojej chrześnicy Lidii – córeczki mojego brata :) Papier pochodzi z kolekcji Teresy Collins „Sweet Afternoon”, a główny element karteczki, czyli te słodkie buciki, to… guzik bez nóżki, pochodzący z jakiegoś starego zestawu – w tej chwili możecie w naszym sklepie znaleźć świąteczne komplety guzików tej samej firmy (moim faworytem jest zdecydowanie ten o pieczeniu świątecznych ciasteczek ;)).



To tyle na razie – wkrótce wracamy do jesiennych klimatów :)
Pozdrawiam ciepło
Marta

Poniżej kilka produktów, z których skorzystałam, a które znajdziecie w naszym sklepie:

3 komentarze:

Dziękuję, że do mnie zajrzeliście :)